Witek o karach za uchodźców: Decyzja KE doprowadzi do konfliktu

Dodano:
Elżbieta Witek (By Adrian Grycuk (Own work) [CC BY-SA 3.0 pl (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/pl/deed.en)], via Wikimedia Commons)
Szefowa gabinetu premiera Elżbieta Witek w "Salonie politycznym Trójki" komentowała propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą drakońskich kar finansowych za nieprzyjęcie zadeklarowanej liczby uchodźców.

– To nie jest żadne rozwiązanie konfliktu – stwierdziła na samym początku rozmowy. Projekt Komisji Europejskiej zakłada, że państwa członkowskie będą płaciłyby 250 tys. euro za każdego nieprzyjętego uchodźcę. Środki te miałyby trafiać do krajów aktywnie zajmujących się imigrantami na swoim terenie.


Rozbijanie Unii

– Ta decyzja KE doprowadzi do pewnego konfliktu wewnątrz samej Unii Europejskiej – oceniła szefowa gabinetu premier Szydło. –  Liczne kraje mówią, że to jest ingerowanie w wolność poszczególnych państw – dodała. Jako przykład pokazała wspólne oświadczenie Grupy Wyszechradzkiej, która zdecydowanie sprzeciwiła się najnowszemu pomysłowi KE. Wspomniała, że także inne kraje, między innymi Austria, nie zgadzają się na taką zmianę podejścia do problemu uchodźców. Zwróciła uwagę na fakt, że swoimi pomysłami KE może zniechęcić niezdecydowanych Brytyjczyków i przyspieszyć Brexit, co z pewnością nie byłoby korzystne dla całej Unii.


– Jeszcze na dobre nie rozwinęła się ta pomoc, która została miesiąc temu ogłoszona, a już Komisja Europejska zmienia taktykę. To forma wymuszania na państwach unijnych, które nie są gotowe przyjmować uchodźców – mówiła.

Unijna solidarność?

Zapytana o solidarność unijną z krajami takimi jak Grecja, czy Włochy, Witek opowiedziała o staraniach Polski. – Polska aktywnie włącza się w pomoc, ale taką pomoc jaką od początku deklarowaliśmy, czyli głównie finansową. Deklarujemy cały czas, że jesteśmy do pomocy i finansowej i technicznej – zapewniała.


Źródło: Program Trzeci Polskiego Radia
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...